Kilka słów o patronce
|
Maria z Wasiłowskich urodziła się w 1842 roku w Suwałkach. Wychowywała się jednak w Kaliszu, gdzie ojciec poetki, prawnik z zawodu, szukał lepszej posady. Bardzo wcześnie zmarła matka pisarki.
Przez rok uczęszczała na pensję w Warszawie. Nie ukończyła jej, choć bardzo chciała się uczyć. Kłopoty finansowe jej ojca uniemożliwiły dalszą edukację. Warto odnotować fakt, iż poznała tu i zaprzyjaźniła się z Elizą Pawłowską (Orzeszkową), znaną pisarką pozytywistyczną. Młodo wyszła za mąż i zamieszkała z Jarosławem Konopnickim na wsi, najpierw w Bronowie, potem w Gubinie koło Łęczycy. Na wsi młoda kobiet czuła się dobrze.
Kochała przyrodę - ptaki, zwierzęta. Dobrze czuła się wśród prostych ludzi. Poznawała ich życie, zabawy, nędzę. Czytała książki, czasopisma. Stanowiły one most, który łączył ją z literaturą, sztuką. Uczestniczyła w życiu umysłowym i literackim Warszawy, do której ciągnęło ją, pomimo miłości do wsi. W małżeństwie pani Marii nie działo się zbyt dobrze. Pisarka nie podzielała zamiłowania swoje męża do wystawnych rautów i polowań. Poza tym chciała spróbować swoich sił twórczych. Postanowiła rozpocząć życie na własny rachunek. Wyjechała do Warszawy. Zabrała ze sobą sześcioro dzieci. Nie było jej tam łatwo: obowiązki domowe, pogoń za pracą, nauczanie po domach, pisanie do gazet, próby poetyckiej twórczości. Jednak to życie miało swoje blaski. Pisarka znajdowała swoje utwory wydrukowane w czasopismach, często opatrzone pochlebnymi opiniami takich sław, jak np. Henryk Sienkiewicz.
Twórczość Konopnickiej, oprócz tego, że w niej realizowały się myśli i uczucia pisarki, musiała spełniać pospolitą funkcję - materialną. Nic dziwnego, że Konopnicka szukała ucieczki od codziennych trosk w podróżach - do Włoch, Austrii, Szwajcarii, Francji. W czasie tych podróży często przebywała w sanatoriach, było to potrzebne dla jej słabego zdrowia. Ukoronowaniem sukcesów literackich pisarki był jubileusz dwudziestopięciolecia lecia jej twórczości, hucznie obchodzony w Krakowie. Darem dla jubilatki "od narodu" był dworek w Żarnowcu, obecnie znajduje się tam muzeum. Zdrowie pisarki było coraz gorsze.
Konopnicka zmarła we Lwowie w 1910 roku. Pochowano ją na Cmentarzu Łyczakowskim.
|
